Zdarzają się takie dni, kiedy nasz organizm domaga się słodkości, ale co zrobić, by zbyt dużo nie nagrzeszyć a zaspokoić naszą rządzę. Najlepiej sprawdzą się słodko-gorzkie przekąski, które przy takim połączeniu idealnie nasyci i zasłodzi żołądek.
Wykonanie jest banalne i zajmuję 15 minut (składniki na jeden pucharek, które można ze sobą komponować w dowolny sposób):
- 1 jogurt grecki 0% z truskawkami - alternatywą może być jogurt grecki i garść świeżo zmiksowanych owoców)
- 1 średni banan
- 1 łyżka jagód goji
- 1 łyżeczka musli
- 2 łyżeczki wiórków kokosowych
- 2 rządki gorzej czekolady 72%
Na spód pucharka wsypujemy łyżeczkę musli, zalewamy łyżką gorzej czekolady, następnie dodajemy masę jogurtową i układamy na niej kilka plasterków banana, dodajemy kolejną łyżkę gorzkiej czekolady, posypujemy drugą łyżeczką wiórków kokosowych i... konsumujemy :) Można wstawić na kilka minut do lodówki, by deser był bardziej orzeźwiający. Ja niestety przetrzymałam i czekolada zastygła.
U mnie za kruszonkę posłużyły rozkruszone kokosowe tartelinki z dnia poprzedniego, które się "wyszczerbiły" z foremek, ale jak najbardziej ten dodatek można pominąć.
Przygotujcie od razu dwie porcje - desery smakują najlepiej we dwoje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz